amelka-ami

Z okazji tego, że w środę 1 października mamy KOTOWISKO w BOK Panorama...To obecne drugie klasy wymyśliły abyśmy tydzień przed imprezą się przebierali...a wiec tak :

ŚRODA

DZIEWCZYNKI>OWADY>MOTYLKI.............CHŁOPCY>KWIATUSZKI :*

Oj.. w tym dniu nasza szkoła była motylkowo-kwiatuszko-kolorowa roiło się od motylów, pszczółek i oczywscie kwiatuszków. Przebranie było obowiązkowe. Ale niektórzy sobie to totalnie zlali...ale tego przebierania był jeden plus.. na lekcjach ten kto się przebrał nie był pytany..:* Ja w tym dniu robiłam na motylka....hm.. trochę fazersko wyglądałam bueheh bo śmiałam się z samej siebie. Miałam „piękne” kolorowe skrzydełka... czułki... kolorowe getry i sukienkę> istny motylek..:*:*:*:*:* Wyglądałam... dziwnie.. ale cale cóż trzeba się troche pobawić i powygłupiać ..:* Wszyscy wyglądali przepięknie.. Najlepszy to był...colo... z I D buehehe ..przebrał się za kwiatuszka ojej... jak on słodko i zarazem śmiesznie wyglądał.... ohhh... cudnie.. Wielki podziw dla niego... za taka odwagę..:*:*:*:*

CZWARTEK

DZIEWCZYNKI I CHŁOPCY> DZIECIACZKI DO LAT TRZECH :*

HM.... bobaskowy świat... to coś pięknego... jak ja bym chciała... być małym bobaskiem... ojj...  nie mieć żadnych problemów... nie mieć obowiązków..cos wspaniałego !!!!

Dzisiejszego dnia... wszystkie klasy przebierały się za dzidzie..!

Prawie każdy miał coś ze swoich lat dziecinnych....np.: butelki z mleczkiem, smoczki>dydusie, śliniaczki, ulubione maskotki, dwie kitunie na czubku głowy, uśmiechnięte i takie nie winne wyrazy twarzy...>były takie kofaniutkie.. ojj.... cudowne...

JAK JA KOCHAM DZIECI... OHH....

A teraz z innej beczki....

Hm.... przez cały tamten tydzień... hm.. nie byłam w „sosie” jak to się mówi.. nie miałam humorku.. gdyż cały czas myślałam o bardzo smutnej dla mnie sprawie... Bardzo w tym okresie pomogły mi pewne istotki a mianowicie Pysia>Kasia>Kamil. Dziękuje Wam... za to, że wtedy mogliście ze mną pogadać i sprawić aby na mojej twarzy zagościł uśmiech. DZIĘKUJE....MISIAKI..:*

PIĄTEK

KLASA I B >ŻÓŁWIE NINJA...

W tym dniu nasza klasa miała się przebrać za żółwie NINJA. Moim zdaniem te przebieranko to nie dla dziewczyn a wiec.. chłopcy popisali się swoimi umiejętnościami..:* hehehe.. wyglądali... BOMBOWO  tych maskach...hehehehe.. Po przynosili sobie ...jakies kije, sztylety, munczako...i naprawdę wyglądali jak NINJA.... hehee  :*:*:*:*

Inne klasy tez się poprzebierały czadosko..np. za smerfy, schreki> pokemony > Fryta wygrała... super się przebrala naprawde BOSKO... hehehe  :* a co do Fryty trzymam kciuki za Ciebie lasko... aby wszystko Ci się ułożyło z ******** !!! :*

JAK TO FAJNIE CHODZIĆ DO SZKOŁY Z TAKIMI FAZERAMI...:*:*:* HEHEHE

Gdzieś wczoraj...

Gdzieś dalej...

Gdzieś dziwnie...

Jak tam...

Czy czujesz?

Czy widzisz?

Ja czuje...

Ja wiem...

Chwyć niebo...

Chwyć piekło...

Usłysz ptaków śpiew...

Weź słońce w obięcie...

Złu powiedz „nie!”

Takie życie naprawdę istnieje...

Musisz tylko chcieć...

czuję sie fatalnie....

jest mi źle...

jest mi smutaskowo...

jest mi zimnio....

i nie mam ochoty żyć dalej.....

ja chce do ......... :(:(:(:(:(

KtO MnIe pRzYtULI..:( ChYbA TyLkO ZoStAłA Mi MoJa pOdUsIa i mIś....:( ?

Dziś wstałam o 6,00 jak na mnie to cud...:* i do szkółki... Dzi w szkole same luzyy...tylko 4 lekcje gdyż później całą szkołą szliśmy na happening(nie wiem jak to sie pisze..ale lusss) który odbywał sie na rynku. Był on zorganizowany przez nasza szkołke czyli LO...z okazji DNIA BEZ SAMOCHODU...! Odbywały sie tam różne konkursy takie jak: na najładniejszy pojazd, najwygodniejszy strój na rower czy pokonanie toru przeszkód.. Ja... niby jako przewodnicząca klasy musiałam w jakimś wziąść udział...bo po co moja klasa jest tak zgrana, ze ohohoh... umawiali się, że zrobią pojazd a tu d***... A wiec wzięłam udział w konkursie na najwygodniejszy strój na rower. Miałam na sobie zielone (norlamnie rażówa) spodenki do tego nakolanniki, łokietniki i jedną rękawiczkę na rower(bo drugiej juz nie zdążyłam założyć:D)...hehehe.. I jakim dziwnym trafem wygrałam..buehehe... Jako nagrode dostałam koszulke z NASZĄ GĘSIARECZKĄ i napisem miasta. Po haapeningu do domku. Teraz jeszcze chwilke posiedze sobie na gg bo mam do wyjaśnienia jedną sprawe.. a później lulać i odrabianko lekcji...

A WiEc mIłEgO DnIa zYcZe bEy bEy ..:*

"Nie biegnij za szybko przez życie, bo najlepsze rzeczy zdarzają się nam wtedy, gdy najmniej się ich spodziewamy..."