Archiwum 16 stycznia 2004


sty 16 2004 zastój....
Komentarze: 6

Hm... tak sobie siedzę ..i tak sobie myślę, że chyba powinnam napisać jakaś notkę. W ciągu tygodnia nie miałam na to czasu w ogóle nie miałam na nic czasu! Jak wiecie byłam chora cały tydzień i leżałam pod wenflonem i nie chodziłam do szkółki >TO TYLE MI SIĘ ZALEGŁOŚCI NAROBIŁO, ŻE MASAKRA. Ten tydzień to chyba był jednym z najgorszych tygodni w tej szkole. Miałam tyle sprawdzianów do zaliczenia jakiś kartkówek. Co dziennie wstawałam o 5,00 rano aby się uczyć i wszystko powtarzaćLLL>normalnie wyrobić nie mogłam do szkoły przychodziłam nie przytomna >ale dzięki BOGU już jest po>

 

Ale w tamtym tygodniu (sobota) spotkała mnie bardzo miła niespodzianka nawet dwie>! Ta pierwsza to mój upragniony śnieg> I to dzięki niemu byłam na kuligu>>> jupi...> pierwszy i ostatni raz L>było super> naprawdę zajeb.... tylko szkoda, że byłam tak krótko, ale byłam od razu po chorobie i nie chciałam znów czegoś załapać. A pod wieczór przyjechali do mnie goście> Martynia, Jacek i Piotrek. Jacek już tak oficjalnie przyjechał po to aby zaprosić mnie na studiówke. Dostałam zaproszenie i śliczniutki, różowiutki bukiecik PRZEPIĘKNYCH TULIPNAKÓW>ojej... jaki on jest wspaniały> DZIĘKUJE... JACKU... :*

 

Mimo tylko niespodzianek i przyjemnych rzeczy... i tak jest mi smutno na serduszku....

Żałuje tamtego dnia.....gdybym widziała jak to się wszystko potoczy nie dopuściłabym do tego... ale cóż... każda istota ludzka musi cierpieć za swoje i CZYJEŚ BŁEDY..!>PRZECIEŻ DO TEGO JEST STWORZONA...! L

 

PS.

PozdrowionKa dla Moniki i Kacperka..!>BUŹKA DLA WAS..!

  JEjQu.. KOcHaM TaKiE AnIoŁkI.... :*

amelka_ami : :